sobota, 24 listopada 2007

Co po nas zostaje?
Dom z dachem, który w każdej chwili może się zawalić
stare fotografie, obrazy
trochę starych mebli
drzewa, których owoce nie nadają się już do jedzenia
i wnuki, za które nie bierzemy odpowiedzialności.

5 komentarzy:

Sylwester Pactwa pisze...

gaki poetą?

gaki pisze...

A co żeś kurde se myślał :)

Sylwester Pactwa pisze...

ja też piszę wiersze:

"Agonia"

Wszyscy żyjemy w permanentnej agonii.

Ty! Ja!

Nawet tasiemiec, który jest w twoich jelitach.

Zostaw go to diabeł!



"Skowron Nadziei"

Skowronem nadziei jesteś o brzasku,

kiedy ostatnie tchnienie zmarłej kury

dotyka sklepienia alabastrowego grobowca

usłanego rzeżuchą.

gaki pisze...

fenks :)

Sylwester Pactwa pisze...

nie no; co Ty;
to nie moje

autor tych wierszy, to Czesław Wapno
występował w "Wożonku" :)